Mistrzowie gry w MEMORY - pamięć może jeszcze nie doskonała, ale godna pochwały. Panowie opanowali zasady gry i nie tylko wiedzą, którą kartę odkryć, ale również bezbłędnie nazywają po angielsku to, co się znajduje na obrazkach. Michałowi, Mikołajowi i Krzysiowi gratulujemy. Coś mieliśmy jeszcze dopisać, ale zapomnieliśmy.
Nowe smaki, egzotyczny wygląd i czasem trudne do powtórzenia nazwy. Niektóre z owoców znamy doskonale, niektórych spróbowaliśmy po raz pierwszy. Poznaliśmy ich smak oraz widzieliśmy jak i gdzie rosną. Bardzo dziękujemy wszystkim Rodzicom za przyniesienie owoców - dzięki Wam to był prawdziwie niezapomniany i pyszny dzień. Na zakończenie zjedliśmy też dżem z fig przyniesiony przez Tatę Luki - to bałkański przysmak - BARDZO SŁODKI!
Komentarze
Prześlij komentarz