Dzisiaj odbył się festiwal szaleństw meksykańskich.
Na obiad i podwieczorek jedliśmy meksykańskie smakołyki Sopa de tortilla, Taquitos dorados de pollo, Horchata.
Zupa z pomidorów z tortilla i avocado.
Tortilla pieczona własnej produkcji z kurczakiem, sałatą, pomidorem, avocado i śmietaną.
Ryż z cynamonem i mlekiem skondensowanym.
Pyszne.
Wszystkim bardzo smakowało.
Jak na meksykańską fiestę przystało zawisły u nas piniaty własnej produkcji.
Jutro napełnimy je cukierkami.
Daniela pokazała nam zabawę z balonami, które przyniósł nam tata Oli.
Do pełni szczęścia brakowało tylko konfetti.
Tak możemy się bawić zawsze.
Bardzo prosimy Daniel o przepisy. :-)
OdpowiedzUsuń