Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2012

DZISIAJ 3 LATA SKOŃCZYŁ ADAŚ

Mama Adasia przygotowała pyszny tort Adaś długo zastanawiał się nad marzeniem, Ale wreszcie się udało i zdmuchnął świeczki WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO ADAŚ!!!

MISTRZOWIE SŁOWA

  Adaś pyta: Gdzie jest ciocia Ania? Ciocia Dorota: Poszła do domu, odpocząć. Na co Piotruś: Od was odpocząć. Helenka kładzie się z Elfami spać, jednak cała grupa rozrabia i hałasuje. Poruszona Helenka staje na łóżeczku i krzyczy: Cicho towarzystwo, bo ja chcę spać.  Krzyś jak co dzień pyta Panią Jolę: Jaka dzisiaj zupa? Postaraj się nie gotować czerwonego barszczu, bo ja nie lubię - mówi Pewnego dnia na obiad jest barszcz. Krzyś mówi z wyrzutem: Pani Jolu nie postarałaś się dzisiaj, ale zjadłem.   Elfy jedzą podwieczorek, zapytane: Kto jest najważniejszy w waszej grupie odpowiadają że Celinka, Aniela itd Na co Alan krzyczy: ANIA!  Ciocia pyta: Jaka jest twoja mama? Kuba: Ładna, musisz mojego taty zapytać. Ciocia Kasia mówi do całej grupy Zdobywców: Jutro idziemy na wycieczkę do szkoły. Paulina z przejęciem:  O Jezu! Muszę się jutro jakoś pięknie ubrać!  Piotrek: Moja mama jest najważniejsza! Mikołaj

DZIEŃ DZIECKA

W nadchodzący piątek już DZIEŃ DZIECKA z okazji tego święta uczniowie warszawskiego liceum przyjadą do naszego przedszkola z przedstawieniem. DZIĘKUJEMY MAMIE  DOMINIKA ZA ORGANIZACJĘ PRZEDSTAWIENIA

EKSPERYMENTY

Piątkowe eksperymenty dotyczyły  CYTRYNY a raczej kwasu eksperymenty jak zwykle przygotowała ciocia Dorota.  Sok z cytryny jako kwas rozjaśnił  czarną herbatę  jest to jeden z domowych sposobów rozróżnienia kwasu od wodu ponieważ wyglądają tak samo.  Na dwóch talerzykach położone zostały jabłka w plasterkach, jabłka z jednego talerzyka zostały skropione sokiem z cytryny,  po pewnym czasie jabłka zrobiły się ciemne, jabłka skropione cytryną nie zmieniły koloru.  Tak samo stało się z monetą, która leżała w soku z cytryny rozjaśniła się, kwas ją wyczyścił.  Proszek do pieczenia wymieszany z wodą tworzy zasadę, która wchodzi w reakcję z kwasem, proszek do pieczenia wsypany do soku z cytruny utworzył mieszaninę, która bardzo się pieniła.  Po skończonych eksperymentach sprawdzaliśmy  w jaką reakcje wejdzie nasza mina w styczności z kwasem  Ale my jesteśmy bardzo opanowani i  potrafimy się nawe

DZISIAJ SWOJE URODZINY MIAŁA HELENKA I OLUŚ

Cztery latka skończyła dzisiaj HELENKA babcia Helenki upiekła, a mama udekorowała kolorowy tort jubilatki Helenka zamarzyła sobie o SKRZYPCACH STO LAT HELENKO, DUŻO RADOŚCI !!!   Trzy lata skończył dzisiaj OLUŚ zdmuchnął świeczki na urodzinowym torcie i  stwierdził, że marzy o  MIKROFONIE  DUŻO  SZCZĘŚCIA I UŚMIECHU  OLUŚ !!!

CIEKAWA KSIĄŻKA

Co miesiąc ciocia Kasia przedstawia nam ciekawą książkę, którą wcześniej wyszperała dzisiaj czytała nam historię "W POGONI ZA ŻYCIEM" Przemysława Wechterowicza z ilustracjami  Emili Dziubak Jest to historia owada który dowiaduje się, że żyje tylko jeden dzień. Bardzo ciekawa lektura. Po wysłuchaniu opowieści dzieci mówiły, gdzie zabrałyby swojego przyjaciela  Dominik - na plac zabaw, Tatiana - na łąkę, Ignaś - do domu, Michał - do domu, Antoś - nad morze, Marianka - do cyrku,  Basia - do domku, Piotruś - na plac zabaw, Artur - na plażę, Paula - na plac zabaw, Paweł - do domu. Ciekawe jaka książka będzie w przyszłym  miesiącu.

SZYKUJEMY SIĘ DO LATA

A my cieszymy się, że już nadchodzi lato i bawimy się na całego choć dla niektórych to ostatnie chwile w przedszkolu. W czerwcu uroczyście zakończymy rok szkolny 2011/12 20 czerwca g. 15.00 Świetliki             g. 16.00 Elfy                       g. 17.30 Zdobywcy 21 czerwca g. 15.30 Odkrywcy  A do przedszkola przychodzą już nowe dzieci  dzisiaj dołączyła do nas Ola. i bardzo się cieszymy z tego powodu. WITAJ OLU !

CZY WY WIECIE CO SIĘ DZISIAJ DZIAŁO

Pojechaliśmy do teatru Baj  autokarem  na przedstawienie TYMOTEUSZ WŚRÓD PTAKÓW  to była nasza pierwsza wizyta w teatrze  w tym roku  a dla niektórych chyba ogólnie pierwsza wizyta w teatrze. Była z nami ciocia Ela ze swoim synkiem ANTOSIEM  Tuż przed przedstawieniem wpuszczono nas do sali gdzie zajęliśmy miejsca w pierwszych rzędach. Scenografia utworzona była,  jak to powiedział Piotrek z literowych drzew  Spektakl opowiadał o: "lisicy, ptakach i Tymoteuszu"- Marianka "i były tam jajka, a z jajka  wykluła się kukułka"- Tatiana "o niedźwiadku, który poznawał ptaki"- Paulina  "o Mateuszu" Pawełek "było tam jajko i piskle"- Artur "Tymoteusz pośród ptaków"- Antek "lisica mi się najbardziej podobała" Nela  Stroje i fryzury kobiece robiły furorę. a elfy w przerwie były w swoim żywiole. Nie mogliśmy robić zdjęć w trakcie przedstawieni